TOP5 nr. 4

Po raz  czwarty zapraszam do zabawy TOP 5. Tym razem temat prosty i myślę że wielu osobom  przypadnie do gustu. :)

5 ulubionych przez ciebie rzeczy, które wykorzystujesz w swoich pracach,

w zamyśle, że np.kwiaty, guziki, farba

 Prawda że wyjątkowo przyjemny temat. Każdy z nas ma swoje ulubione "przydasie" i materiały, których nie może zabraknąć w pracach. Bez nich czujemy się "goło" :) Powiedzcie Nam, bez czego nie możecie się obyć. Jesteśmy bardzo ciekawe. :)

Popatrzcie bez czego nie może się obyć nasz zespół DT.

Katharinka:

Moje Top 5 ulubionych produktów, to: 

--kolorowe papiery (kocham... nie mogłabym bez nich żyć ;)),

--stemple (które wraz z embossingiem pozwalają tworzyć mi mnóstwo niepowtarzalnych dodatków),

--dziurkacze maści wszelakiej,

--guziki i 

--farby, przede wszystkim biała i czarna akrylówka.

To wszystko zawarłam w mini- albumiku (każda strona ma wielkość ATC). Każda z kart przedstawia inne produkty.

Do stworzenia albumiku wykorzystałam papiery i naklejki z kolekcji Elise Rebel- 7 Dots Studio 

Basia:

TOP 5 ulubionych produktów:

-- przeszycia maszynowe
-- kwiatek
-- ćwiek
-- tusz/tuszowanie
-- wstążka lub sznurek

Zrobiłam kartkę z tym,co jest moim TOP5 w scrapowaniu. Do jej stworzenia wykorzystałam kolekcję Mglistych snów i lnianego sznurka dostępnych w sklepie.

Czekoczyna:

Moje ulubione "przydasie", których użyłam do wpisu art Journal'a to:

-- farba,

-- gesso,

-- koronka,

-- guziki,

--tkanin.

W pracy użyłam koronek i ecoline ze sklepu.

Funiaa:

Moje TOP5 "przydasi":

-- stemple (embosingowane lub posypane perfect pearl),

-- wycinanki (stemple wycinane, ich fragmenty lub całość składane dają fantastyczny efekt),

-- kwiatki (gotowe i te robione przeze mnie),

-- ćwieki,

-- pianka 3d (atrybut, którego zużywam na tony ;)).

A wszystko to jest mi potrzebne do stworzenia kartki 3d - mojej ulubionej :)

 Ta opowiada o emocjach jakie powstają przy "scrapkowaniu" i o tym co mi jest potrzebne by uzyskać następujący efekt. Cała karteczka powstała w oparciu o kolekcję Dreamer - 7 Dots Studio .

Chciałabym Wam jeszcze przedstawić przedstawić pracę Asi3city złoszoną do poprzedniego TOP 5.

 Asiu bardzo dziękujemy. Rameczka i karteczka przecudnej urody aż się czuje zapach pierników. :)

Na koniec długiego postu przypominam o konkursie Echo Parkowym na naszym blogu :)

Patchworkowe LO

Dziś chciałam wam pokazać zabawnego, szybkiego scrapa ( nadal z Echo Park). Praca stanowi kompozycje patchworką, zabawnie ułożoną ,z małych kwadracików ze ścinków papierów i kilku elementów z arkusika naklejek. Do tego trochę ozdóbek, guzików i mini guziczków i gotowe :)  Ponieważ papiery pochodzą z jednej kolekcji idealnie do siebie pasowały i praca poszła szybciutko :)

Przypominam też o konkursie Echo Parkowym na naszym blogu :)

Drogi, słodki pamiętniku...

Gdy tylko zobaczyłam papiery z serii Mgliste Sny, wiedziałam, że będę musiała z nimi zrobić coś całkowicie słodkiego i dziewczęcego. Na szczęście cała kolekcja jest utrzymana w pastelowym, ale nieprzesłodzonym stylu, więc to jest to, co Anuszki lubią najbardziej! ;)
Przyznać Wam się muszę, że ta praca była dla mnie pasmem "pierwszych razów". :) Postanowiłam zrobić pamiętniko-notes, w którym centralnym punktem będzie stempel dziewczynki z kotkiem.

Nigdy wcześniej nie robiłam notesu, więc było to dla mnie coś nowego. Początkowo był to okropny, brotkatowy notatnik z Hanną Montaną, który musiałam obkleić jakimś bazowym papierem, żeby dobrze współgrał z Mglistymi Snami. Tego też wcześniej nie robiłam. :P

Główną rolę gra tu urocza dziewczynka (którą osobiście nazwałam Elmirką w związku z wielkim zamiłowaniem do zwierząt ;) Pamiętacie tą kreskówkę? :P), którą odbiłam czarnym tuszem Memento i podkolorowałam. Było to dla mnie również coś nowego, ponieważ nigdy nie malowałam stempli. Na tę okazję użyłam farbek akwarelowych - działają i są dobrą alternatywą dla osób, które nie posiadają copiców. :)

Do tego dwa ćwieki, przeszycia, trochę falbanki i koronki oraz wstążka, która służy do zawiązywania pamiętnika.

Tył ozdobiłam prosto, polegając całkowicie na urodzie papierów Niebieskich i Różowych Mglistych Snów.

Wnętrze okładki również obkleiłam papierami, dodając motyw ozdobnego paska w środku.

I jeszcze raz, tak wygląda zewnętrzna okładka w całej okazałości. :)

Przyznam się, że pomimo tego, że robiłam notatnik pierwszy raz, była to dla mnie nie lada frajda! To samo z malowaniem stempla - świetna zabawa i niesamowite odprężenie. :)
Mam nadzieję, że ten słodki pamiętnik Wam się spodobał, a wszystkich zachęcam do próbowania nowych rzeczy, bo okazują się być bardzo satysfakcjonujące! :)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i do zobaczenia następnym razem! :)
Anuszka

A takich produktów użyłam w projekcie:

Ostatni dzień z EP i konkurs.

Tydzień z EchoPark początkowo mnie przeraził, bo dotąd rzadko używałam papierów tej marki. Zmartwiły mnie te różnorodne kolory i zastanawiałam się, czy aby na pewno będę potrafiła je okiełznać. Jednak okazało się, że wystarczy chwila zastanowienia, prosty pomysł, ulubione techniki i można zdziałać wszystko.

Papiery Echo Park naprawdę mnie zaskoczyły - przede wszystkim różnorodnością, bo obok kolorowych kolekcji, np. Splash mamy diametralnie inną - The Apothecary Emporium. Dlatego mimo wszystko każda scraperka znajdzie coś dla siebie w Echo Park. I właśnie takie dwie, zupełnie odmienne prace, dziś Wam pokażę.

Od początku bardzo polubiłam kolekcję Candy Shoppe, a szczególnie pasiaste strony papierów. Jeden z nich wybrałam jako idealny na kartkę walentynkową. W połączeniu z bielą koronek i odrobiną czarnego kontrastu spisał się wspaniale.

 

Równie dobrze pracuje się na kolekcji Metropolitan. Proste wzory i łagodne kolory znakomicie pasują do każdej pracy. Jakiś czas temu zrobiłam na jednym z papierów Metropolitan LO, które już Wam tu pokazywałam. Spójrzcie jeszcze raz:

Tak jak wspominałam, różnorodność kolekcji EchoPark daje naprawdę ogromne możliwości. Kiedy wyszukiwałam swoje EchoParki, aby przygotować dla Was na dziś pracę, znalazłam nienaruszone jeszcze arkusze z kolekcji The Apothecary Emporium.

Pomyślałam, że czas coś z nimi zrobić i na szybko "machnęłam" stronę w żurnalu. Białą koronkę zastąpiłam czarną , wycięłam element, dopasowałam napis i okazało się, że lubię scrapować nie tylko na różowo :)

Wykorzystałam:

- do kartki

- do art-journala

A teraz mamy coś dla Was...

KONKURS!

Od teraz do niedzieli 5 lutego czekamy na Wasze prace na produktach EchoPark. Pokażcie nam jak Was inspirują kolejce EP!

Każdy uczestnik może zgłosić jedną pracę. Wklejajcie bezpośrednie linki do nich w Inlinkz poniżej.

Kiedy publikujecie swoje prace konkursowe na blogach, pamiętajcie aby dodać do nich linka do tej notki.

Aby zgłosić się do konkursu musisz być zarejestrowanym klientem sklepu CraftHouse i mieć zrealizowane przynajmniej jedno zamówienie (możesz go dokonać teraz ;))

Praca nie musi być wykonana na produktach z naszego sklepu, musi być tylko wykonana na EchoPark.

Spośród wszystkich zgłoszonych prac wybierzemy osobę, która otrzyma od nas nagrodę - dwa zeszyty małych papierów: Splash i Victoria Gardens:

Kolorowe kartki

Witajcie weekendowo :) Wpadam do Was z postem i lecę do kina :) Dzisiaj kolejna odsłona kolekcji "Happy days", tym razem w formie kartek. Znowu korzystałam z małego zeszytu 15*15 (normalnie, on się nigdy nie kończy ;) ). 

Głównymi ozdobami pierwszej kartki są rozetki, wycięte moim najnowszym nabytkiem "Blooming rosette" Memory Box. Cała reszta to kompozycja ścinków papierowych, poskładanej wstążki i przeszyć maszynowych. Do tego napis STO LAT wyklejony z arkusza naklejek alfabetowych "Happy days" (on też się nigdy nie kończy :) ) i kilka kleksów czarnego tuszu.

Głównym elementem drugiej kartki jest z kolei jedna z kartek do żurnalingu wycięta z arkusza "Happy days" Journaling. Tutaj znowu poszalałam z przeszyciami, również dodałam wstążkę oraz kilka kwiatów. Napis znowu a alfabetu "Happy days".

W swoich karteczkach użyłam: