czwartek, 29 grudnia 2011

Album rodzinny z nutką retro

Witam wszystkich ponownie! Stęskniłam się za Wami. :)
Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam pracę, która znaczy dla mnie wiele, bo opowiada historię mojej babci i jej części rodziny. Stworzyłam album, w którym zamieściłam zdjęcia mojej babci, dziadka, mojej małej mamy z bratem, a nawet prababci i... praprababci. :) Do tego muszę dodać, że moja babcia miała jeszcze sześcioro rodzeństwa, więc okazało się, że historia ta będzie naprawdę długa. ;)
Do całości użyłam kolekcji Head Over Feat i odrobinę Lovely Grunge, do tego ozdobne elementy, trochę uczucia i gotowe! :)
Album wykonałam na bazie długich kopert, które pozaginałam, posklejałam, a dzięki temu uzyskałam mnóstwo miejsca na dodatkowe tagi i kieszonki na fotomaty. Mimo iż album ma tylko 12x15 cm, zmieściło się w nim (o ile dobrze policzyłam :P) aż 35 zdjęć.
Na każdej dużej stronie wystarczy wyciągnąć dodatkową fotomatę z środka, żeby zobaczyć więcej zdjęć.
A tutaj mój dziadek, kiedy był mały. :)
Po wyciągnięciu i rozłożeniu "listu" po lewej strony, można zobaczyć moją praprababcię (z lewej) i prababcię (z prawej) od strony mojej babci. Ach, te skomplikowane relacje rodzinne. :)
Dalej mamy z lewej brata mojej babci, a po prawej jej siostry z mężami.
Następnie zdjęcie ślubne mojej babci (a dziadek jaki przystojniak! :)), a po prawo z moją małą mamą.
Tutaj moja prababcia z moją mamą i wujkiem. Tak, wujek jest po lewej. ;)
Gdy rozwiążemy kokardkę po prawej, mamy rozkładany tryptyk ze zdjęciami mojej babci z różnych okresów czasu, a dodatkowo, żeby nie marnować miejsca z góry wysuwa się ukryty tag.
Dalszy ciąg sióstr i brata, tym razem w botaniku w Łodzi.
Babcia na motorze ze swoją siostrą w Częstochowie.
Po prawej stronie zrobiłam double slidera, bo akurat miałam dwa zdjęcia z tej samej imprezy rodzinnej. U góry dziewczyny (moja babcia ze swoimi siostrami i mamą) bawią się grzecznie, a chłopaki (mój dziadek i wszyscy szwagrowie mojej babci) nie żałują sobie. Po pociągnięciu u góry jednocześnie wysuwają się obie fotografie.
Na sam koniec zdjęcie wigilijne, a po prawo moja mama z moją babcią i moim bratem.
I tylna okładka - prosto i na temat, żeby babcia pamiętała. :)
Oczywiście całość powędruje do mojej babci i mam nadzieję, że jej się spodoba. Mnie samej zakręciła się nie raz łezka przy tych zdjęciach. :)
Użyłam następujących materiałów:

Jeśli mielibyście ochotę obejrzeć więcej zdjęć i przeczytać o tym, w jaki romantyczny sposób mój dziadek zakochał się w mojej babci, zapraszam na mojego bloga.
Na razie dziękuję za uwagę i mam nadzieję, że spodobała Wam się chociaż troszkę ta podróż w czasie.
Do zobaczenia następnym razem. :)

Anuszka

12 komentarzy:

  1. WOW!!! Chylę czoła, bo widać po tym albumie jaką wielką pracę wykonałaś! Brawo:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny album!!! Babcia na pewno będzie bardzo wzruszona i ogromnie uszczęśliwiona takim prezentem!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny album. Moje babcie obie nie żyją, ale ja mam ochotę stworzyć taki wspominkowo - rodzinno-genealogiczny album.... ;o)
    Tylko kiedy? ;o))

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny, dopracowany i bardzo wzruszający.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałe zdjęcia i pięknie skomponowany album !

    OdpowiedzUsuń
  6. Boski!!! Wzruszyłam się :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest rewelacyjny =]
    Bardzo podoba mi się motyw ze znaczkiem... idealnie tu pasuje =]
    A zresztą wszystko jest idealnie dobrane =]

    Moja mama też czeka na taki albumik... może kiedyś zrobię dla niej =]

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem pod wrażeniem ogromu pracy jaki włożyłaś w ten album, ale efekt jest powalający. Kompozycja, dbałość o szczegóły i staranność wykonania, a przede wszystkim różnorodność jest niesamowita.
    Zazdroszczę Babci takiej zdolnej wnuczki:) no może raczej zdolności owej wnuczki;)
    Pozdrawiam i życzę morza pomysłów w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  9. podoba mi się ten klimat retro :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękny album, cudowny klimat i te wszystkie zakamarki niesamowite!!

    OdpowiedzUsuń