I już ostatnia odsłona komunijna. Tym razem album na bazie cudnych papierków
"Mgliste Sny". Delikatne pastelowe, miętowe idealne dla chłopca. Moje paluszki opanowały rozetki. Zawzięcie działałam dziurkaczem, bigowałam, składałam i sklejałam. Są piękne, opanowały nie tylko moje rączki ale i główkę. Siedzą w niej i nie chcą opuścić. Pewnie jeszcze nieraz je zobaczycie mimo ze są pracochłonne, gdy nie posiada się maszynki. ;) Album na kilka zdjęć malutkiego formatu i oczywiście na kilka normalnego formatu. Księga gości na wpisy obowiązkowa oraz miejsce na płytkę z tak ważnej uroczystości.
Motyw roweru bardzo mnie rozbawił.;) Pamiętacie "za moich czasów" to był typowo komunijny prezent. ;)
Materiały, które wykorzystałam w tworzeniu albumu.
śliczny album !!! I motyw i papiery i te piękne rozetki. Idealna kompozycja dla chłopca. Ciekawe kiedy ja nauczę się robić takie piękne rozetki hmm ... :))
OdpowiedzUsuńprzepiękny....
OdpowiedzUsuńslicznie wyglada, taki estetyczny, stonowany... z pewnoscia zdjecia beda sie ekstra prezentowac, nawet jesli nie robil ich profesjonalista :->
OdpowiedzUsuńTe rozetki są przepiękny, ech szkoda że ja taka leniwa jestem...ale może kiedyś spróbuję.
OdpowiedzUsuńPrześliczne te rozetki!
OdpowiedzUsuńDawno żaden album mnie tak nie zauroczył może dlatego że jest inny od innych i te rozetki duże brawa!
OdpowiedzUsuń