Jakiś czas temu pokazywałam Wam jedną ze stron z albumu ze starymi rodzinnymi zdjęciami, który przygotowuję. Dziś chciałabym, abyście obejrzeli kolejną stronę.
Anastazja, o której jest strona to moja pra pra prababcia. Zdecydowanie zasługiwała na wspomnienie.
W mojej pracy najciekawsza i najprzyjemniejsza dla mnie jest chyba faktura. Uzyskałam ją stosując rozmaite media, narzędzia, maski, materiały. Wykończyłam natomiast nadając kolor z pomocą Glimmer mistów, farb akwarelowych i Shimmerzów. Ostateczny połysk i delikatnie metaliczny efekt strony nadałam
akrylową perłową farbą.
Wykorzystałam:
dla mnie to jak na razie magia jest ale efekt piorunujący !!! Mroczne zdjęcie + wspaniała oprawa
OdpowiedzUsuńfantastyczna praca, tło rzeczywiście ma niesamowitą fakturę, świetny efekt uzyskałaś
OdpowiedzUsuńcudowna oprawa zdjęcia i fantastyczny pomysł z tym albumem, od dawna marzy mi się cos takiego...
OdpowiedzUsuń