Miałam za zadanie zrobienie karteczki gratulacyjnej. Ale nie takiej zwyczajnej tylko podwójnie gratulacyjnej.;) Narodzin dwóch słodkich maluchów, siostrzyczki i braciszka. Trudne zadanie. ;) Zauroczona niesamowitymi zdjęciami Carrie Sandoval, stworzyłam taką oto karteczkę.
Kolekcja "Mglistych Snów", delikatna, pastelowa idealnie pasowała mi do stworzenia karteluszki.
Zielonkawa krateczka "Mgliste Sny Elementy 2" idealnie współgrają z różową krateczką "Mgliste Sny Elementy 1". Listeczki dziurkaczowe wycięłam z "Mgliste Sny Elementy 3". Kwiatuszki stemplowe, własnoręcznie tworzone. Pastelowa słodka i delikatna. Karteczka wbrew pozorom wykonana z niewielkiej ilości materiałów, ale jaka efektowna. Gdyby nie różnorodność kolorystyczna, wykorzystałabym tylko jeden mały papier. :) Troszkę więcej szczegółów na następnych zdjęciach.
Materiały z których wykonałam kartkę:
cudna! gdzie Ci się lęgną te przestrzenne pomysły... ja chyba nie mam tej czesci mózgu
OdpowiedzUsuńale cudo.... brak słów....
OdpowiedzUsuńPiękna, zdjęcie maluchów rozczulające. Pomysł na ten typ karteczki jak dla mnie rewelacyjny, sama jeszcze nie próbowałam. Gratuluję pomysłu i cudownego wykonania. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietna karteczka:)
OdpowiedzUsuńCudowna!!!!
OdpowiedzUsuń