piątek, 28 września 2012

Jasna strona życia...

 

Przepiękny cytat zamieszczony w kolekcji Ils - Summer Dreamer 05-06 zainspirował mnie do stworzenia karteczki. Delikatną i stonowaną. Stemplowane kwiatuszki i wycięte z Ils Summer Dreamer 01-02. A że jestem trochę uzależniona od taśm papierowych (na marginesie - są genialne!!!) musiałam ich użyć. I oczywiście każda warstwa podklejona pianką 3d.






W pracy wykorzystałam:

środa, 26 września 2012

Jesienny patchwork

Podczas gdy wiele scraperek robi już świąteczne kartki ja przypominam, że właśnie mamy piękną złotą polską jesień. To właśnie w kolorach jesieni powstała moja patchworkowa karteczka. Użyłam papierków Crafthouse z kolekcji Fresh w idealnie jesiennych barwach.



Użyłam tych papierków:



poniedziałek, 24 września 2012

Miłosne wyznanie

Dzisiaj mam dla Was romantycznie wyznanie w postaci kartki. Kartka jest radosna i kolorowa bo przecież miłość to nie tylko róże i pudrowe kolory. Do kolorowych dodatków idealne tło tworzą papiery ILS z kolekcji "La maison rose". Do tego dwa słoneczniki z kompozycją z liści, wyciętych z zielonego papieru z kolekcji Fresh, kilka dmuchawców i motyli. Kartka szybka, łatwa i przyjemna.

Photobucket

Photobucket

Wykorzystane materiały:


czwartek, 20 września 2012

Z bocianem...

 

Ostatnio dostałam bojowe zadanie na stworzenie sympatycznej karteczki z okazji przyjścia na świat maluszka. W moich zasobach wyszperałam przepięknego bociana, którego ubrałam w przepiękną kolekcję Owcy i Moriony - Love Songs. Oczywiście nie mogło zabraknąć wykrojnikowych kwiatuchów, które teraz u mnie są hitem. Idealnie też wpasowała mi się kolorystycznie papierowa taśma z napisem love. Całość wygląda pięknie i spokojnie. I wybaczcie mocno nasłonecznione zdjęcie. Ale kartelucha stała na komódce i czekała na odpowiedni moment by wyskoczyć na dwór i zrobić jej zdjęcie. A tu słoneczko ją tak pięknie oświetliło. Nie mogłam sobie darować i cyknełam tak jak ją zastałam. :)


Wykorzystane materiały:

środa, 19 września 2012

Męski przepiśnik



Witam wszystkich serdecznie. Niedawno dostałam nietypowe dla mnie zlecenie.... mianowicie zrobić przepiśnik dla mężczyzny.
Nie muszę mówić nikomu jak trudne to zadanie dla miłośniczki pastelowych kolorów i kwiatów. Dobrałan typowo męski kolor brązu z kolekcji papieru Crafthouse Fresh Plaster miodu. Ozdobę okładki stanowią sztućce, na których zrobiłam miedziany embosing.
Mam nadzieję, że obdarowany będzie zadowolony :)






poniedziałek, 17 września 2012

Fioletowy zwrót głowy

              
Dziś mam dla was nietypową dla mnie formę . Jest to księga na wpisy dla jednej z warszawskich restauracji. Użyłam lawendowych papierów z kolekcji Love Songs z dodatkiem ILS ów. Użyłam też fioletowej ecoline do podbarwienia lewendy.  Błysku dodały kryształków Papermanii. Całość wyszła bardzo elegancka i dopasowana do wystroju i charakteru lokalu. Klientka była zachwycona.A to najważniejsze :)










w pracy użyłam :






czwartek, 13 września 2012

Wyzwanie #8


Serdecznie dziękujemy za uczestnictwo w wyzwaniu. Tym razem wygrywa słoiczek JaMajki.


Gratulujemy i prosimy o kontakt na adres sklepu.

Tematem siódmego wyzwania z kolei jest "Letnie popołudnie". Temat do interpretacji dowolnej, forma dowolna. 
A tu dla przypomnienia nasze zasady.


Stwórzcie dowolną pracę związaną z tematem naszego wyzwania. Wspomnijcie, że bierzecie udział w  Naszym wyzwaniu linkując do naszego bloga. Dodatkowym koniecznym warunkiem jest użycie chociaż jednego produktu z Crafthouse i PODLINKOWANIE go w swoim poście. Jedna osoba może zgłosić jedną pracę. Zapiszcie się w komentarzu na końcu posta i czekajcie na wyniki do 13 października. Macie więc cały miesiąc na przygotowanie pracy. Nie linkujcie starych prac. Liczą się tylko te publikowane po 13 września.
Nagrodę stanowi bon na 50 zł do wykorzystania w sklepie Crafthouse.

A dla inspiracji oto prace naszego zespołu:

Dorocie letnie popołudnie skojarzyło się z przetworami, nalewkami, letnimi smakołykami. Oto jej butelka na nalewkę:



Moriony letnie popołudnia spędza bardzo dynamicznie ;)


A Funiaa wręcz przeciwnie, spokojnie i na luzie.