Ta dam ta dam - nowa kolekcja "Foggy dreams"

Wreszcie, długo przez nas dopieszczana, stworzona w pocie czoła przez Olgę Heldwein, nowa kolekcja papierów "Foggy dreams" - "Mgliste sny"  trafiła na sklepowe półki. Kolekcja na pewno przypadnie do gustu wielbicielom pastelowych, delikatnych kolorów.

Z tej okazji od dzisiaj do końca listopada stare kolekcje papierów Crafthouse czyli "Lovely grunge" i "Head over feat" są przecenione! Duże papiery mozna kupić za 1,40 zł, małe za 0,45 zł a elementy za złotówkę :)

Jak już wspominaliśmy w zajawce, w kolekcji "Mgliste sny" są cztery dwustronne papiery 30*30:

Niebieskie Mgliste Sny: 

Różowe Mgliste Sny:

Zielone Mgliste Sny:

Beżowe Mgliste Sny:

Oprócz tego mamy też cztery papiery z elementami o wymiarach 15*30 cm:

Mgliste Sny elementy 1 - idealne do wycinania. Druga strona może służyć jako baza kartki czy wąskiego LO.

Mgliste Sny elementy 2:

Mgliste Sny elementy 3 - idealne jako gotowa baza kartki. Wystarczy zgiąć na pół :)

Mgliste Sny elementy 4:

A na osłodę jest też kilka stempelków pasujących do kolekcji:

Wisienką na torcie jest maska do mistowania, tuszowania i innych mediowych zabaw :) w dużym rozmiarze i świetnej cenie. Po spryskaniu uzyskujemy szeregi "bałwanków", takich jak na rewersie papieru "Niebieskie Mgliste Sny".

Nasz DT zdarzył już przygotować pierwszą dawkę inspiracji z "Mglistych snów" :)

Piekielna Owca stworzyła LO w błękitach:

A Moriony kartkę:

 

Z okazji naszej papierowej premiery mamy też oczywiście cukierki :)

Oto zasady:

- umieść informacje o candy na swoim blogu używając powyższego banerka,

- dopisz się do Żabki Inlinkz (komentarze mile widziane, niemniej nie będą brane pod uwagę w losowaniu :) )

- candy kończy się 14 listopada a losowanie dwójki zwycięzców odbędzie się 15 listopada.

Nagrodą dla każdego zwycięzcy jest pełna kolekcja papierów "Mgliste sny".

Jedna kolekcja będzie też do wygrania na Facebooku :)

Pierwszy roczek.

Moja dzisiejsza publikacja może okazać się zaskakująca. W pracy, którą przygotowałam jest naprawdę niewiele moich ulubionych technik czy "sposobów". Tym razem stworzyłam album na pierwszy roczek pewnego uroczego maluszka. W środku miejsca na zapiski, zdjęcia i drobiazgi. Całość jest jednak skromna, bo pomyślałam, że właśnie taka rodzicom Kacperka spodoba się najbardziej. Mimo, że odłożyłam tu na chwilę na bok ulubione media itp. to praca była równie przyjemna. Jednak do tego stylu będę wracać tylko okazjonalnie :)

Wykorzystałam:

Potargana kartka

Czy was też czasem dopada niemoc twórcza? na dodatek wszystko sprzeciwia się ku Tobie? dzieci chorują,obiad się przypala,pies skomle pod drzwiami ,że chce wyjść na spacer...okropny dzień.Taki właśnie jest dziś mój.Post pojawiłby się już rano ale wszystkie wymionone powyżej zdarzenia toczyły się po kolei.

Jednak gdy zasiadłam do tej kartki,praktycznie zrobiła się sama.Może chciałam się trochę na niej wyżyć,odreagować...dlatego troszeczkę ją potargałam :)

kartka jest dość duża (15 x 15cm) ale znajdą się w niej długie i osobiste życzenia :)

Użyłam do nich wspaniałych papierów projektu piekielnej Owcy-Lovely Pink,która nadal zaskakują mnie do ilu prac można je wykorzystać.

Pozdrawiam i życzę lepszego dnia niż ten mój :)

W pracy użyłam:

Notesy w różu i błękicie

 

Jakoś się mnie ostatnio notesy trzymają w parach. Tym razem wyprodukowałam małą parkę w różach i niebieskościach. Z wielką pomocą przyszły mi papiery Memory Box w niebieską krateczkę i kropeczki oraz w różową krateczkę i kropeczki. Jest ich w sklepie duży wybór kolorów a każdy występuje w kilku wzorkach. Do tego są na prawdę w przystępnej cenie :)  Cechą wspólną obu notesów są własnoręcznie robione kwiatki z filtrów do kawy barwione tuszami distress i mgiełkami. Do wypełnienia okładek posłużyły mi efemery (wieża Eiffla, napis notes, niebieska ramka) z zestawów "Vintage vogue" oraz "Nantucket" od Pink Paislee. Tekturowe dodatki są moim niedawnym odkryciem i muszę przyznać, że na prawdę ułatwiają życie. Świetnie wypełniają przestrzeń i jest och zazwyczaj sporo za niewielkie pieniądze. A to moje maluszki:

W swoich notesach użyłam: