Mimo kataru i bólu gardła postanowiłam cieszyć się tą rozpoczynającą się jesienią chociażby przy biurku, nad papierami. Z tej okazji powstał layout:
{źródło fotografii} |
Pracowało mi się bardzo przyjemnie głównie za sprawą koloru papieru bazowego. Jego kolor dał mi duże pole do popisu, bo taka szarość pasuje chyba do wszystkiego :) W takim razie postawiłam na dodatki w kolorach jesieni. Kolejny raz pomógł mi alfabet HocusPocus i papiery z tej bardzo kolorowej kolekcji.
Cudo!No to mam co dzisiaj robić, przez cały dzień będę się patrzyła na tego scrapa i wzdychała.
OdpowiedzUsuńŚwietny! A katar i ból gardła to chyba znak rozpoznawczy tegorocznej jesieni, bo też przeczekujemy...
OdpowiedzUsuń